piątek, 8 czerwca 2012

Bell 2Skin Pocket Pressed Rouge - Róż do policzków

Róż Bell to mój pierwszy róż do policzków! Wcześniej myślałam, że takie kosmetyki są zbędne, jednak odkąd wygrałam bronzer w konkursie to nie wyobrażam sobie mojego makijażu bez podkreślenia kości policzkowych! Twarz od razu nabiera wyrazistości i wygląda o wiele lepiej.


Róż Bell kosztuje około 8zł, ma 4,5g.



Sam róż ma fajne opakowanie, jest malutki i zmieści się do każdej torebki. Nie osypuje się, nie kruszy.

Jeśli chodzi o trwałość, to róż trzyma się w stanie nienaruszonym jakieś 3-4 godziny, później kolor robi się słabszy, mniej widoczny.

Kupiłam numer 051, który dla mnie jest idealny, kolor jest świetny i ślicznie wygląda na policzkach, bardzo naturalnie. Posiada też malutkie złote drobinki, są jednak niewidoczne na skórze z czego jestem zadowolona, bo trochę się ich obawiałam.



Różem nie można sobie zrobić krzywdy - jak już pisałam to mój pierwszy róż i nie za bardzo wiedziałam jak się za niego zabrać. Jednak już za pierwszym razem osiągnęłam taki efekt, jaki chciałam osiągnąć! Róż jest bardzo delikatny i raczej każda z nas powinna sobie z nim poradzić i na pewno nie da się przesadzić, bo nawet duża ilość wygląda dość naturalnie i ładnie.

Jeśli chodzi o wydajność to używam go codziennie od jakiegoś miesiąca a mam go jeszcze bardzo dużo, więc jest wydajny.



Podsumowując - róż bardzo mi się podoba, chociaż nie mam porównania z innymi, bo to mój pierwszy róż do policzków. Najbardziej podoba mi się kolor, który jest po prostu śliczny i idealnie dopasowany do mojej karnacji. Raczej nie kupię ponownie, ponieważ mam ochotę przetestować inne róże a wybór jest ogromny. Nie mniej jednak polecam, bo róż jest tani, więc śmiało można przetestować i się przekonać.

5 komentarzy:

  1. Róż to dla mnie kosmetyk bez dna - jeszcze nie zdarzyło mi się jakiegokolwiek zużyć :)
    Ale jak już zużyję to z pewnością kupię ten od Bell, bo zdaje się być piękny i niedrogi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolorek niestety nie dla mnie ale lubie bell :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię ten kolor, ale mógłby być bardziej trwały

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam wiele róży ale ten jest moim faworytem ;)♥

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, wszystkie komentarze czytam i odpowiadam na pytania! ;) Komentarze typu "Obserwujemy?" albo "Zapraszam do mnie na rozdanie" będą usuwane. Jeśli Twój blog mi się spodoba to sama do niego zajrzę ;)