środa, 13 czerwca 2012

Eveline Celebrities Beauty - Mineralny puder w kamieniu

Ja zazwyczaj używam pudrów sypkich, które są dla mnie o wiele lepsze a pudrów w kamieniu używam do poprawienia makijażu w ciągu dnia. Mam cerę mieszaną z dużą skłonnością do błyszczenia się w okolicach nosa, dlatego puder to dla mnie kosmetyk niezbędny.

Opis producenta:
Nowy luksusowy puder w kamieniu Celebrities Beauty z wysoką zawartością naturalnych składników zapewnia cerze olśniewający wygląd i kompleksową pielęgnację. Delikatna aksamitna struktura pudru ułatwia jego równomierne rozprowadzanie, doskonale dostosowuje się do struktury Twojej skóry, nadając jej świeży, jedwabisto - matowy wygląd na cały dzień. Doskonale maskuje niedoskonałości i pochłania nadmiar sebum nie wysuszając skóry.
Formuła nie zawiera szkodliwych parabenów, natomiast zastosowane w pudrach Celebrities Beaty pigmenty są naturalnego pochodzenia. Poza efektem upiększającym puder Celebrities Beauty posiada również niezrównane walory odżywcze i ochronne dzięki bogatemu zestawowi składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry:
- wyciąg z jedwabiu – utrzymuje wodę w naskórku, uelastycznia i ujędrnia skórę, minimalizując oznaki zmęczenia,
- wyciąg z zielonej herbaty i kakaowca - bogate źródło polifenoli i flawonoidów, intensywnie nawilża oraz zapobiega utracie wody przywracają skórze zdrowy koloryt i blask dzięki swemu odżywczemu i regenerującemu działaniu. Chronią skórę przed negatywnym wpływem wolnych rodników. 

 
Puder kosztuje około 17zł, ma 9g. Posiadam odcień 22 Natural - dla mnie idealny, nie jest ciemny, ale nie wyglądam też jakbym się mąką wysmarowała ;D




Puder ma bardzo fajne opakowanie - jest okrągły, ma lusterko i gąbeczkę. Do tego na pewno się nie otworzy np. w torebce, bo otwiera się dopiero po naciśnięciu. Opakowanie bardzo solidne, chociaż już dwa razy puder mi spadł to nic mu się nie stało.




Puder ma bardzo fajne wzorki, moje już się starły, bo prawie zużyłam cały puder. Na zdjęciu kolor w świetle dziennym.
 

Puder jest dość duży i zajmuje sporo miejsca w torebce, dla porównania - róż Bell i podkład w żelu Rimmel.
 

Moja ocena - Puder naprawdę bardzo mi się podoba! Kupiłam go, bo czytałam na wiele pozytywnych recenzji na jego temat i moje zdanie też jest pozytywne. Przede wszystkim puder wygląda na twarzy bardzo delikatnie - prawie go nie widać, delikatnie wyrównuje odcień skóry i ładnie współgra z podkładem. Na twarzy utrzymuje się naprawdę długo - po całym dniu spędzonym w szkole moja twarz nadal wygląda nienagannie. Niestety matuje raczej średnio - u mnie max 3 godziny, ale to i tak dużo, ja swój błyszczący nosek muszę pudrować kilka razy dziennie. Puder nie wchodzi w załamania, nie podkreśla suchych skórek. Jestem z niego zadowolona, do poprawek w ciągu dnia nadaje się idealnie, ale nadal będę szukała swojego pudrowego ulubieńca. Niestety puder dość trudno jest znaleźć, ja kupiłam go po długich poszukiwaniach w niewielkim osiedlowym sklepiku, który po prostu uwielbiam za to, że mają tam właśnie kosmetyki, które w innych sklepach trudno jest znaleźć ;)

9 komentarzy:

  1. nie miałam, z tej serii mam eyeliner świetny jest:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go i również bardzo go lubię chociaż od czasu gdy mi spadł na ziemię i niestety rozkruszył się na amen stosuję go jako bronzer bo okazało się w "sypkiej" formie jest dla mnie za ciemny a jak był w kamieniu to oczywiście świetny kolor,nie wiem gdzie tu psikus:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja koleżanka go ma i daje b.ładny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda bardzo solidnie...eleganckie pudełko..lubie takiego typu pudry nosić w torebce..lusterko jest niezawodne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam i jestem bardzo zadowolona, nawet opakowanie nie wygląda tanio i brzydko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. tego pudru nie miałam, ale lubię ogólnie kosmetyki Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten puder i u mnie też w matowaniem jest dość średnio, ale i tak go lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja uwielbiam pudry w kamieniu i tylko takich używam, ale dla mnie numerem jeden bezapelacyjnie jest Astor SKIN MATCH :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, wszystkie komentarze czytam i odpowiadam na pytania! ;) Komentarze typu "Obserwujemy?" albo "Zapraszam do mnie na rozdanie" będą usuwane. Jeśli Twój blog mi się spodoba to sama do niego zajrzę ;)