poniedziałek, 30 stycznia 2012

Szybka, banalnie prosta fryzura ;)

Wczoraj znalazlam ciekawy filmik, w ktorym dziewczyna zrobila bardzo fajne upiecie wlosow. Nie potrzeba do niego zadnych spinek, gumek, kosmetykow do stylizacji, nawet szczotka i grzebien sa zbedne! ;) 

Dzisiaj zrobilam sobie ta fryzure po raz pierwszy, wiec nie jest idealna i do tego zrobilam ja zaraz po przyjsciu ze szkoly a szlam na do domu na nogach (mam 2,5km drogi ze szkoly do domu;)), wiec fryzura troche mi sie poburzyla, ale mniej wiecej widac o co chodzi ;) W realu wyglada ladniej, ale coz zrobic, taki mam aparat ;) 






6 komentarzy:

  1. jak jeszcze trochę urosną mi włosy to wypróbuję tą fryzurkę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze kilka razy i będziesz mistrzynią:) Jak to mówią, bo ćwiczenie czyni mistrzem:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie wygląda :)
    Masz długie włosy i wcale nie są takie tragiczne jak pisałaś ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak mam za krótkie włosy żeby to wyszło:-) Ale świetny pomysł, czasem zapomni się wziąć spinki lub gumki i o:-) Tylko jakoś nie bardzo wierzę w super trwałość tego kucyka... Nie rozpada się?:-) Co do pomadek to owszem, szału nie ma, ale wiesz, na pierwszy raz nie chciałam czegoś drogiego kupować, a poza tym nie byłam pewna jak się to "nosi" :-) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. moje też są jeszcze za krótkie na takie fryzurki:( ale dzielnie zapuszczam:D obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, wszystkie komentarze czytam i odpowiadam na pytania! ;) Komentarze typu "Obserwujemy?" albo "Zapraszam do mnie na rozdanie" będą usuwane. Jeśli Twój blog mi się spodoba to sama do niego zajrzę ;)