Woda micelarna Bourjois

Ta wode wygralam w konkursie ;) Uzywam jej niecale 2 tygodnie, ale postanowilam juz napisac recenzje, poniewaz wiem o niej juz wszystko ;))

Woda ma 250ml i kosztuje okolo 13zl. Bardzo ladnie, delikatnie pachnie, nie jestem w stanie napisac czym, mnie to przypomina zapach bardzo delikatnego kompotu, ktory robi moja babcia, nie wiem dlaczego, ale jak pierwszy raz powachalam to tak pomyslalam i faktycznie cos w tym jest! ;)

Wody tej uzywam tylko do zmywania makijazu z oczu, nie uzywam jej do twarzy. Jesli chodzi wiec o oczy to radzi sobie bardzo dobrze, nie uzywam kosmetykow wodoodpornych wiec nie wiem jakby sobie z nimi poradzila. Woda ta dobrze zmywa makijaz, nic nie piecze tak jak po wiekszosci mleczek. Nie pozostawia tez tlustego filmu tak jak np. plyn Marion, ktorego wczesniej uzywalam. Podoba mi sie rozniez otwieranie - taka mala kuleczka na samej gorze, wystarczy lekko pociagnac do gory i juz jest otwarte ;)

Co moge wiecej napisac, no po prostu bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijazu, nie piecze w oczy i nie pozostawia tlustego filmu. Do tego butla jest bardzo duza i pewnie wydajna, ale tego nie wiem, bo uzywam tego produktu dosc krotko.