niedziela, 9 grudnia 2012

Kallos Latte - Krem mleczny do włosów

Już od dawna miałam ochotę na wypróbowanie tej maski, jednak nie mogłam
jej nigdzie spotkać. Znalazłam ją niedawno będąc w aptece Mediq, którą od tej
pory uwielbiam i w której znajduje się mnóstwo świetnych kosmetyków ;)

Maska ma 275ml i kosztuje 10zł. Ma śliczny zapach - taki mleczny, bardzo przyjemny,
dość długo czuć go na włosach. Maska ma taki przezroczysty, biały kolor. 


Opis producenta

Maska moim zdaniem jest przeciętna, myślałam, że będzie lepsza. Nakładałam ją pod czepek
na około godzinkę i dokładnie spłukiwałam, bo przy pierwszym użyciu zbyt krótko płukałam
włosy po jej nałożeniu i były lekko lepiące się ;) Po użyciu włosy są miękkie, nie elektryzują
się, jednak nie zauważyłam jakiegoś specialnego odżywienia czy nawilżenia. Zdecydowanie bardziej wolę zwykłe maski i odżywki z drogerii, ta maska nie zaskoczyła mnie niczym nowym. Wystarczyła
mi na jakieś 6-7 razy, stosowałam dość dużą ilość na raz, jak zawsze zresztą ;))


Maska ma dość rzadką konsystencję, osobiście wolę gęstsze maseczki do włosów, ta czasami przeciekała mi przez palce co trochę utrudniało mi aplikację kosmetyku na włosy.


Ogólnie maseczka jest taka średnia, nie kupię jej ponownie, ale cieszę się, że mogłam
ją wypróbować ;) Wrócę jednak do mojej ukochanej maski Alterra z granatem oraz Garnier
 z awokado i masłem karite - to moje 2 ukochane kosmetyki do pielęgnacji włosów ;)

10 komentarzy:

  1. właśnie mam odżywkę z Garniera z masłem karite i awokado i jestem nią oczarowana :) a tej maski jeszcze nie miałam, ale słyszałam o niej dużo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. maseczka z alterry jest po prostu niezastąpiona ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie Ty za nią 10 zł zapłaciłaś 6-7 to max, u mnie 18 zł kosztuje 1 litr :)
    Latte jest taka sobie, mi dużo bardziej odpowiada Kallos Jasmin. Muszę wypróbować jeszcze inne maski z tej firmy, bo wybór mają bardzo duży.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam ją w aptece Mediq i wiem, że przepłaciłam, ale nie mogłam jej znaleźć nigdzie indziej więc musiałam ją wziąć bez względu na to ile kosztuje...;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Za 275ml zapłaciłaś 10zł ? Ojeeeeeeeej...ja za 1l dałam 10,90zł.
    Ja kupiłam 3 maski Kallosa, arganową, waniliową i keratynową.

    OdpowiedzUsuń
  6. też spodziewałam się fajerwerków, a ona tymczasem działa przeciętnie - trochę nawilża, delikatnie wygładza... też raczej po nią nie sięgnę ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. te "mleczne" maski na prawdę potrafią zdziałać cuda z włosami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Thank you for the information, very helpful and useful. I'll try it, I also have info interesting and nice. including the following thank you. :-)

    =========
    obat miom
    obat miom
    obat miom
    obat miom
    obat miom
    =========

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, wszystkie komentarze czytam i odpowiadam na pytania! ;) Komentarze typu "Obserwujemy?" albo "Zapraszam do mnie na rozdanie" będą usuwane. Jeśli Twój blog mi się spodoba to sama do niego zajrzę ;)