Peelingu cukrowego Perfecta używam już od dłuższego czasu, uwielbiam go ;) Teraz właśnie kończę 2 opakowanie i teraz zamierzam sobie kupić w innym wariancie zapachowym. Na razie posiadam o zapachu czekoladowo-kokosowym. Ja osobiście kokosa nie wyczuwam, tylko czekoladę, ale taką prawdziwą, nie czuję żadnej chemii, zapach jest bardzo przyjemny i intensywny.
Peeling kosztuje 16zł i ma 225ml. Jak to peelingi cukrowe - nie jest zbyt wydajny, mi wystarcza na jakieś osiem użyć na całe ciało, używam go raz w tygodniu.
Peeling jest bardzo dobry, świetnie złuszcza obumarły naskórek i jak na razie to mój ulubiony zdzierak do ciała;) Skóra po tym peelingu jest bardzo gładka, miękka i trochę taka jakby natłuszczona, nie jest sucha.
Gdy używam tego peelingu to cała łazienka pachnie czekoladą, czasami mam ochotę po prostu wyjąć łyżeczkę i spróbować ;)
Polecam ten peeling osobom, którym zależy na dobrym złuszczaniu, jednak wydaje mi się, że dla skóry wrażliwej byłby zbyt mocny.
.JPG)
Opis producenta
.JPG)
Peeling po zdjęciu folii zabezpieczającej ;)
.JPG)
Peeling po 6 użyciach
.JPG)
.JPG)
chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńmam go :) Bardzo go lubię :))
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten peeling ;)
OdpowiedzUsuńpeeling pachnący czekoladą :P mniam mniam :P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te peelingi:)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione peelingi:) Miałam wszystkie warianty zapachowe i ten najbardziej mnie uwiódł:)
OdpowiedzUsuńUżywam z Joanny, ale po woli mi się nudzą. Z Perfekty wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć. A jeszcze jedno chcesz nam powiedzieć że nie ma pozłotka zabezpieczającego peeling? Więc w drogerii można go otworzyć i powąchać, tak?
Ojej, przepraszam, ale nie zauważyłam, że nie dodałam nic odnośnie folii zabezpieczającej ;) Folia na szczęście jest, dzięki czemu wiemy, że to my jesteśmy pierwszymi i jedynymi osobami, które dotykały i używały peelingu ;)
UsuńJak skończę swój peeling, myślę że zakupię ten perfecty, gdyż uwielbiam słodkie zapaszki;]
OdpowiedzUsuńSympatyczny peeling, używałam kiedyś. Teraz powróciłam do Joanny.
OdpowiedzUsuńosobom* :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze tych peelingów. Muszę spróbować :)
Już wiem, że bym się z nim polubiła :)
OdpowiedzUsuńCzekolada mniam :)
uzywałam go i bardzo mi odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu nie kupuję drogeryjnych peelingów, nadal jestem pod wrażeniem działania domowego, kawowego peelingu :) Szczerze polecam :)
OdpowiedzUsuńKocham go!;D
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze peelingów od perfecty (poza drobnoziarnistym w saszetkach)
OdpowiedzUsuńhej. :) zapraszam na moj blog dot. lakierów i innych kosmetyków do paznokci: kkamilaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmm kokos!
OdpowiedzUsuńa co do olejku polecam, chciaż dopiero kilka razy używałam to włoski są juz miększe , moze to tez ze wzgledu na nastawienie tak na to patrze, ale myślę, że warto, ja mam chęć na inne dostępne olejki ;)
Ja zamiast tych wszystkich cudownych peelingów używam szczotki do ciała, która wygładza tak dobrze... że nic tylko się masować! Ale przyznam, że czasem mam ochotę na taki peeling, dla zapachu chociażby !
OdpowiedzUsuńJa kocham peeling Perfecta marcepanowy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co czekoladowe, więc muszę kupić ten który masz ! ;-)
Na prawdę jest świetny, też go używam, zwłaszcza przed solarium :) Zapach genialny, uwielbiam czekoladowe aromaty, jak każda kobieta chyba. Wydaje się idealnym kosmetykiem na PMS :P
OdpowiedzUsuńNo szkoda że nie mogę używać peelingów.
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi cukrowe, ale tego jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie:) http://rainygirlisme.blogspot.com/2012/02/pierwsze-r-o-z-d-n-i-e.html
OdpowiedzUsuńuwielbiam go :))
OdpowiedzUsuńzapraszam :D
bardzo lubię peelingi :) najczęściej jednak sama kombinuję coś z cukrem, solą albo kawą :)
OdpowiedzUsuńmam ten peeling :) jest świetny!
OdpowiedzUsuńMuszę kupić, bo widzę, że jest świetny. Ja też obserwuje :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie peelingi!
OdpowiedzUsuń