Będąc w Rossmannie zauważyłam jakąś nowość jaką jest masło do ciała Wellness&Beauty o zapachu mandarynki i jogurtu. Byłam bardzo ciekawa tego masła więc wzięłam do przetestowania.
Masło do ciała ma 200ml i kosztuje niecałe 11zł.
Na samym początku napiszę o zapachu - jest FENOMENALNY! Kocham słodkie zapachy, wcześniej zawsze wybierałam raczej czekoladowe warianty a tym razem postanowiłam wypróbować coś innego i nie jestem zawiedziona ;) Masło pachnie bardzo intensywnie, długo utrzymuje się na skórze, nie zmienia zapachu. Pachnie bardzo słodko, ale mnie zapach nie jest mdlący. Ja mogę porównać go do cukierków Michałków pomarańczowych. Pachnie praktycznie identycznie!
Jest taki pomarańczowo-jogurtowy ;)
Opis producenta
(niestety zdjęcia wyszły słabo a na internecie nie mogłam
znaleźć nic o tym kosmetyku...)
Skład
Masło ma gęstą konsystencję, jednak dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania.
Jeśli chodzi o działanie to w jakimś tam stopniu nawilża, jednak nie jest jakieś rewelacyjne.
Wcześniej używałam maseł Flos Lek, które świetnie nawilżały i odżywiały moją skórę
a to masło pod tym względem jest dużo słabsze...
Masło jest dość wydajne, opakowanie jest niewielkie, jednak kosmetyk wystarcza
na jakiś miesiąc codziennego stosowania.
Ogólnie jestem zadowolona, że kupiłam to masło i mogłam je przetestować. Zapach jest obłędny, na coraz chłodniejsze dni jest po prostu idealny ;) Raczej nie kupię ponownie, bo lubię testować nowe zapachy ;)
Jeszcze go nie widziałam... Ale konsystencja wygląda smacznie :) I zapach musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńwygląda na zwarte i fajne w używaniu:) obejrzę się za nim:)
OdpowiedzUsuńWygląda jak jogurt ;)
OdpowiedzUsuńPomarańczowy zapach, kurczę pewnie rzeczywiście świetnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńNo pachnie fantastycznie moim zdaniem, jak ktoś lubi takie słodkie zapachy to na pewno nie będzie zawiedziony ;))
UsuńFajna piankowa konsystencja :)
OdpowiedzUsuńHmm , chyba czas wypróbować to cudeńko ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;D
Obserwuje .;P
Ciekawy zapach:)
OdpowiedzUsuńChętnie je kupie szczególnie ze względu na zapach :)
OdpowiedzUsuńWygląda super! A ja się może kiedyś skuszę...
OdpowiedzUsuńu mnie w rossmannie nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie, ma taki ładny pomarańczowy kolorek ;) Z chęcią bym wypróbowała, musi ślicznie pachnieć, uwielbiam Michałki ;) Pozdrawiam, Kasia ;)
OdpowiedzUsuńwygląda na bardzo, bardzo gęste :)
OdpowiedzUsuńTylko tak wygląda, naprawdę jest takie w sam raz i dobrze się rozsmarowuje i wchłania ;))
UsuńMuszę wykończyć wszystkie smarowidła i wtedy na pewno zakupię to :D
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć;-) Aktualnie mam zapas masełek, ale jak wykończę chociaż część to rozejrzę się za tym;-)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś wypróbuje
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo dobrze, może się skusze po wykończeniu balsamu ;)
OdpowiedzUsuńale ma zbitą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńojj..chyba mnie dawno w rossmanie nie bylo, musze wyprobowac:)
OdpowiedzUsuń