Żel Lirene kosztuje niecałe 9zł i ma 250ml. Zawiera olejek z ryżu, delikatnie
odżywiający i natłuszczający skórę.
Żel bardzo przyjemnie pachnie - zapach jest taki jakby perfumowany,
kwiatowy, dość długo
utrzymuje się na skórze, co u mnie jest na plus.
Żel ma nawilżać i natłuszczać skórę - nie wiem jak z tym jest, bo zawsze
po prysznicu nakładam
masła do ciała, więc w moim przypadku nie ma mowy
o suchej skórze ;)
Opis producenta
Kosmetyk ma bardzo gęstą konsystencję, bardzo fajnie się pieni,
wystarczy niewielka ilość żelu
na umycie całego ciała, dlatego żel jest
dość wydajny.
Bardzo polubiłam się z tym produktem, mam zamiar wypróbować jeszcze inne żele Lirene
a ten polecam, bo mycie się nim jest przyjemnością ;)
Miałam:) Żele Lirene są dla mnie zawsze zaskoczeniem, używam ich, ale szybko mi się nudzą, a potem znowu je kupuję...
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze, korcą mnie
OdpowiedzUsuńŻele z Lirene są całkiem przyjemne, ale tylko te z oliwką...Miałam też ten zielony, chyba z oliwką z mango? Natomiast pozostałe rodzaje kuszą tylko zapachem - są niewydajne, odrobinę wysuszają, poza tym zapach szybko się nudzi....
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie miałam, trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam tego żelu:)
OdpowiedzUsuńLubię te oliwkowe żele z Lirene, ostatnio kupiłam kremowy z bergamotką. Ślicznie pachnie!
OdpowiedzUsuńTego żelu jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, gdyż ostatnio kupiłam 2 takie żele do przetestowania :D
OdpowiedzUsuńużywałam go;) bardzo fajny jest wg mnie :)
OdpowiedzUsuń