Ten puder wygrałam w konkursie i bardzo się cieszę z takiej nagrody, bo nigdy wcześniej nie używałam bronzera
i mogłam go w końcu przetestować ;)
Nie wiem ile dokładnie kosztuje, bo go wygrałam, ale coś w granicach 40zł. Ma 10g. Posiadam bronzer w odcieniu 03 GOLD, który dla mnie jest niestety za ciemny, ale myślę, że na lato będzie idealny ;) Zawiera SPF 10 i delikatne drobinki, które fajnie odbijają światło i mienią się w słońcu.
Puder ma bardzo fajne, podwójne opakowanie, w którym znajduje się puder a po drugiej stronie lusterko oraz aplikator - pędzelek. Opakowanie jest bardzo wytrzymałe i solidne.
Pędzelek jest bardzo fajny, ma świetny kształt, który pozwala na idealne rozprowadzenie pudru na twarzy. Do tego pudru używam właśnie tylko i wyłącznie tego pędzelka, sprawdza się idealnie.
Puder na mojej twarzy wygląda niestety na zbyt ciemny, dlatego nie mogę go na razie używać, może jak się opalę to będzie lepiej, chociaż nałożony w niewielkiej ilości wygląda całkiem fajnie.
W świetle dziennym
(widać, że puder jest zdecydowanie za ciemny)
Z lampą
Ogólnie uważam, że puder jest bardzo dobry, trzyma się na twarzy bardzo długo, nawet jak wracam do domu o 18:00 po ciężkim i intensywnie spędzonym dniu to nie mam już prawie wcale podkładu na twarzy, za to puder nadal się na niej trzyma, za co wielki plus. Jest wydajny, używam go od jakiegoś miesiąca a nie zauważyłam, żeby go coś ubyło. Puder nie sypie się, nie kruszy. Ma fajne drobinki, nie wygląda to sztucznie i nienaturalnie, ładnie odbijają światło i dodają twarzy rozświetlenia. Jak już pisałam nigdy wcześniej nie używałam pudru brązującego a teraz już wiem jak wiele potrafi. Moja twarz po nałożeniu pudru na kości policzkowe wygląda smuklej, delikatniej, wszyscy mi to mówią ;) Nakładam go też trochę na skrzydełka nosa po obu stronach dzięki czemu mój nos wydaje się smuklejszy. Świetna sprawa z tym bronzerem ;))
Polecam ten puder bardzo gorąco, ja szukałam go w pobliskich sklepach i niestety nie znalazłam, więc nie wiem jak jest z dostępnością, ja raczej go nie kupię, bo cena dla mnie trochę za wysoka, ale dzięki niemu przekonałam się do pudrów brązujących i na pewno kupię jakiegoś zamiennika, gdy skończy mi się ten puder L`oreal ;)
Zastanawiałam się nad nim dość intensywnie i widzę, że ładnie prezentuje się na twarzy:)
OdpowiedzUsuńwydaje sie fajny :)musze go kupic...
OdpowiedzUsuńkocham brązerki :D
OdpowiedzUsuńładnie wygląda, ale dla mnie też niestety za ciemny, nawet na lato :P
OdpowiedzUsuńnigdy bronzerów nie używałam, bladzioch jestem xD ale widzę, że L'Oreal kolejny raz się postarał ;)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje! ja mam bronzer rimmela i muszę poczekać z zakupem nowego jak go wykończę, a trwa to baaardzo długo..
OdpowiedzUsuńmiałam go niestety nigdy wiecej go nie kupiłam. koloru nie ma takiego mojego i jakiś taki był... dziwny
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNa ten bronzer od dawna mam ochotę, ale za każdym razem kiedy jeden się kończy to dostaję drugi i nigdy nie mogę go sobie kupić ;)
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńhttp://kate-fashionschtick-kate.blogspot.com
niestety ten bronzer nie jest dla mnie :( gdybys w najblizszym czasie szukala jakiegos dobrego bronzera, to sie przylaczam, bo takze potrzebuje ciut jasniejszego :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam bronzery;) świetnie wyglada;)
OdpowiedzUsuńCześć. Zostawiłaś komentarza u mnie i tak oto trafiłam do ciebie na bloga. Dodaję cię do obserwoanych xd
OdpowiedzUsuńU mnie linia wychodzi już idealnie:) Jedynie jak dokleję rzęsy i przycisnę je bliżej do swoich to wtedy kreska robi się nierówna:/ Dlatego lepiej mieć rzęsy na żyłce, wtedy linia zostaje normalna, a przy tych tańszych rzęsach tak się niestety dzieje:/
OdpowiedzUsuń